Chwilę, bo tylko cztery dni :( Jedziemy się zregenerować nad morze :)
Mam nadzieję, że ten czas spędzimy aktywnie i odpoczniemy.Dietę obiecuję trzymać. Ale wśród tych zapachów gofrów, lodów..Ehhh..Dam radę !!
Zanim się zacznie.. Ślub już coraz bliżej- zostało tylko 38 dni :) Nie mogę się doczekać. Końcówka na pewno będzie ciężka i nerwowa- dopinanie wszystkiego na ostatni guzik.
Trzymajcie się ciepło ( nie może nie -chłodno- bo teraz każdy marzy o odrobinie ochłody)
Pozdrawiam :)
Miłego wypoczynku!! Należy Ci się Aga, bo za Tobą naprawdę czas ciężkiej pracy nad sobą:)
OdpowiedzUsuń